"Tutanchamon, w życiu obciążony wadami wrodzonymi, dla potomności pozostawił połyskliwy wizerunek nieskazitelnego ideału: znaną wszystkim pośmiertną złotą maskę. Złoto u starożytnych Egipcjan uchodziło za ciało bogów." WWW.NATIONAL-GEOGRAPHIC.PL
Wreszcie wróciłam do zapomnianego Tutanchamona :)
I tak oto przedstawiam kolejne odsłony haftu.
Nie ukrywam, że mimo dość częstego zmieniania koloru bardzo miło i przyjemnie mi się haftuje.
Na chwilę obecną jest tyle - powoli wyłania się twarz:
Nie wiem kiedy znów Tutenchamon się pojawi, bo oczywiście czasu brak i jak to ja - nie wytrzymałam i kolejny haft na tamborku.
*******
Witam wszystkich nowych obserwatorów, których na chwilę obecną jest 99 :)
Bardzo mi miło, że do mnie zaglądacie!
Dziękuję, za wszystkie przemiłe komentarze - jest tu cudowny zastrzyk energii i chęci do dalszej pracy :*
I przypominam - do losowania jeszcze 10 dni!
Zapisy TUTAJ.
Wychodzi pięknie! Dużo już zrobiłaś, powolutku dobrniesz do końca. Czekam na kolejne odsłony.
OdpowiedzUsuńwybrałaś piękny wzór, a wielkość robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńchętnie bee podglądać postępy w tym dziele :)
Pięknie wychodzi!
OdpowiedzUsuńbędzie z tego piękny obraz na ścianę!
OdpowiedzUsuńTUT wyglada super.
OdpowiedzUsuńŚliczny haft będzie
OdpowiedzUsuńtworzysz ...prawdziwe dzieło sztuki !
OdpowiedzUsuńZapiera dech w piersiach... :)
OdpowiedzUsuńPiękny, nie mogę się doczekać efektu końcowego :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie ten tutek wychodzi, spory obrazek sie szykuje.
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda! Widzę, że dużo jest złotej metalizowanej muliny. . . A nią naprawdę ciężko się szyje. Chylę czoła, bo ja za leniwa chyba jestem ;-)
OdpowiedzUsuńNo to prawie połowę masz już za sobą. Ale będzie świętowanie, jak skończysz! A co takiego na tamborek wskoczyło? Pokaż szybciutko :)
OdpowiedzUsuńO mamoooooo, za taki rozmiar to chyba nie miałabym odwagi się zabrać, pięknie ci wychodzi!
OdpowiedzUsuńwow!! Tutenchamon przepiękny!
OdpowiedzUsuńPiękny będzie jak go skończysz . Życzę wytrwałości .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Mili