Czytanie książki jest, przynajmniej dla mnie, jak podróż po świecie drugiego człowieka. Jeżeli książka jest dobra, czytelnik czuje się w niej jak u siebie, a jednocześnie
intryguje go, co mu się tam przydarzy, co znajdzie za następnym
zakrętem. JONATHAN CARROLL 'KRAINA CHICHÓW'
Zgodnie z obietnicą pojawiam się z nowym haftem.
Jest to wzór od Lanarte roboczo zatytułowany przeze mnie jako 'kobieta z książką'.
Stan sprzed ok 5 dni:
A tak wygląda w chwili obecnej:
Byłoby więcej gdyby nie mój błąd - oparcie za kobietą jest inne na pierwszym zdjęciu.
Z roztargnienia (robiłam podczas meczu :P) zrobiłam wszystko 1 nitką a jak się później okazała miały być robione dwoma.
I tak sprułam kawałek i robiłam jeszcze raz - ale tak to jest jak się z równą uwagą robi 2 rzeczy na raz :P
Wspaniale to już wygląda! Kiedy skończysz będzie piękne dzieło.
OdpowiedzUsuńDużo już krzyżyków postawiłaś :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się pięknie.
Już widać, że będzie to piękny obraz:)
OdpowiedzUsuńśliczny początek !
OdpowiedzUsuńPięknie się wyłania!
OdpowiedzUsuńGratuluję przede wszystkim tempa :) też ją haftowałam (mam zamiar to powtórzyć, bo pierwsza przeznaczona na prezent) i zajeło mi to bagatela 5 miesiecy! no 4,5! Tak więc trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńpiękna i wspaniale się zapowiada, ta pastelowa kolorystyka dodaje uroku
OdpowiedzUsuń