7 cze 2012

Pamiątka ślubna

"Małżeństwo czyni z dwóch przerywanych linii jedną całą, daje zajęcie dwóm istnieniom żyjącym bez celu i podwaja ich siły do pracy; daje dwóm poszukującym naturom sens życia i coś, dla czego warto żyć." MARK TWAIN


Wymęczone ale jakże (małoskromnie) śliczna pamiątka ślubna.
Egoistycznie i z prawie 2-letnim poślizgiem - moja własna pamiątka.

Powstawała przez ok 2 miesiące i tylko w dzień, ponieważ przy sztucznym świetle haftowanie na czarnej kanwie jest dość męczące i uciążliwe.




A w szczegółach:



Jeszcze tylko pranie, prasowanie i można rozglądać się za ramką do oprawy :)

Kolejna robótka na tamborku już czeka - tym razem wzór Lanarte.

17 komentarzy:

  1. Fantastyczną pamiątkę sobie zrobiłaś! Ta różowa wstążka na czarnym tle wygląda super, w ogóle cały wzór przepiękny i niespotykany.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nietypowa pamiątka ślubna, na czarnej kanwie, ale piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo niespotykana, niebanalna, wyjątkowa - brawo. Karoca kojarzy się z bajką (na piękny początek:).

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna pamiąteczka :)) śliczny haft! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. super!1 mam ten wzór w gazetce... i tez mi się podoba, mam nadzieję, że kiedyś będę miała komu go zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękna pamiątka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. przesliczna pamiatke wyhaftowalas...jeszcze nie spotkalam haftowanej na czarnej kanwie,ale Twoja wyszla rewelacyjnie...

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamiątka jest prześliczna!

    OdpowiedzUsuń
  9. przepiękna pamiątka bardzo ciekawie się prezentuje:)pozdrawiam i dziękuję za udział w candy:)

    OdpowiedzUsuń
  10. wygląda pięknie, taka precyzyjna!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo oryginalna zapraszam na moje wakacyjne candy

    OdpowiedzUsuń
  12. Potrzebowałabym taki wzór gdzie go znajdę?

    OdpowiedzUsuń

Miłe słowa cieszą...
Dziękuję :)